Piątkowe spotkanie ze Stalą Mielec było dla drużyny Ruchu ostatnim przed pierwszą w tym sezonie przerwą reprezentacyjną. Po niej chorzowian czeka prestiżowy mecz z Górnikiem Zabrze, do którego przygotowania wkrótce się rozpoczną.
Wielkie Derby Śląska elektryzują kibiców od momentu wywalczenia awansu do PKO BP Ekstraklasy. Fani obu klubów wyczekiwali ogłoszenia terminarza, by dowiedzieć się, kiedy dojdzie do pierwszej od sześciu lat konfrontacji pomiędzy utytułowanymi zespołami na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Dzięki zabiegom działaczy „Niebieskich” udało się doprowadzić, by pierwsze starcie odbyło się na boisku przeciwnika. Dzięki temu rewanż może zostać rozegrany już po przeniesieniu się z Gliwic na Stadion Śląski. Zainteresowanie meczem z pewnością będzie olbrzymie, więc gra na obiekcie Piasta byłaby dużo mniej opłacalna finansowo.
Udało się, wiosną Ruch podejmie Górnik w „Kotle Czarownic”, mając nadzieję na liczne wypełnienie trybun i solidny zarobek. Podobnie ma być przy okazji innych atrakcyjnych spotkań, m.in. z Legią Warszawa, Lechem Poznań czy w przypadku meczu przyjaźni z łódzkim Widzewem. Najpierw jednak trzeba odpowiednio przygotować się do wizyty przy Roosevelta, gdzie „Niebiescy” ostatni raz gościli w lutym 2016 roku. Wygrali wtedy 2:0, co było bolesnym ciosem dla przeciwników, którzy tego dnia otwierali nowy stadion.
Derbowe pojedynki mają to do siebie, że często trudno przewidzieć ich zwycięzce. Obecny sezon dla obu drużyn układa się źle, od początku plasują się w dolnych rejonach tabeli i na ten moment zarówno Ruch, jak i Górnik można wskazać jako kandydatów do walki o utrzymanie. Wielkie Derby Śląska będą więc okazją nie tylko do zdobycia prymatu w regionie, ale też poprawy punktowej sytuacji. Nic więc dziwnego, że przygotowania do meczu będą potraktowane wyjątkowo skrupulatnie.
Póki co nie wiadomo, jak podejdą do tego zagadnienia w Zabrzu. Wiemy natomiast, że piłkarze Jarosława Skrobacza nie będą w następny weekend pauzować, mimo iż PKO BP Ekstraklasa będzie miała przerwę. Operacja WDŚ ma rozpocząć się już na początku przyszłego tygodnia, a próbą generalną będzie piątkowy mecz kontrolny. Przeciwnikiem ekipy z Cichej 6 będzie jej ulubiony sparingpartner – Piast Gliwice.
Z drużyną prowadzoną przez trenera Aleksandara Vukovicia chorzowianie mierzą się ostatnio bardzo często. Do sprawdziany z tym rywalem doszło w czasie przygotowań do sezonu, a tuż po jego rozpoczęciu z Piastem zagrano także grę treningową. Natomiast w 6. kolejce Ruch walczył z gliwiczanami o ligowe punkty. Teraz czeka ich więc czwarte w niewielkim odstępie czasu spotkanie, które ma być elementem szykowania się do derbów. Zostanie ono rozegrane w Chorzowie.
Fot. Niebiescy.pl/T. Wantuła