Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the wordpress-seo domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/ruch24/web/ruch24.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
Ruch wyrwał punkt w ostatnich sekundach. Czy to uratuje trenera? - Ruch24.pl

Ruch24.pl

Ruch wyrwał punkt w ostatnich sekundach. Czy to uratuje trenera?

photo
KULISY: Ruch Chorzów 5-0 Chrobry Głogów (07.11.2024)
niebiescy
Termin meczu ze Zniczem Pruszków
photo
Życie na niebiesko - "Okiem Kibica" (11.11.2024)
photo
Ruch Chorzów odżył pod wodzą Szulczka. “To pozytywna spirala”
niebiescy
Ruch II Chorzów 3:2 Szombierki Bytom
Facebook
Twitter
Email

Tylko zwycięstwo z Puszczą Niepołomice miało zdaniem dziennikarzy uratować posadę trenera Ruchu. To jednak nie nadeszło, ale odwrócenie wyniku z 0:2 na 2:2 może okazać się zbawienne. Gola na wagę punktu strzelił w ostatnich sekundach Michał Feliks.

Po blamażu w Pucharze Polski Jarosław Skrobacz znów namieszał w składzie. Od pierwszej minuty nie oglądaliśmy ani jednego zawodnika z tych, którzy rozpoczynali mecz z rezerwami Legii Warszawa. Powrócono również do ustawienia z czwórką obrońców, a jednym ze stoperów został cofnięty z linii pomocy Szymon Szymański.

W spotkanie źle wszedł ten, który błysnął tydzień wcześniej w debiucie, czyli Tomas Podstawski. Pomocnik już w 2. minucie obejrzał żółtą kartkę za faul na Jakubie Serafinie. Mało było jednak ładnej dla oka gry w piłkę, i to z obu stron. Więcej przy piłce byli „Niebiescy”, ale nie przekładało się to na okazje bramkowe. Pierwsze dwadzieścia minut przyniosło więcej nudy niż emocji. Dopiero wtedy Daniel Szczepan zdecydował się na płaski strzał z kilkunastu metrów, lecz chybił celu. Lepiej poszło Kamilowi Zapolnikowi, który uderzył celnie. Michał Buchalik nie miał jednak żadnych problemów.

Po tych „fajerwerkach” obraz gry wrócił do wcześniejszego, czyli walki, pressingu i szczelnych zasieków obronnych, co nie porywało przeciętnego widza. Od czasu do czasu byliśmy świadkami ciekawszej próby, jak choćby indywidualnej akcji Miłosza Kozaka. W 35. minucie z letargu wybudziła się Puszcza, robiąc to bardzo skutecznie. Piłkę z autu wyrzucił Marcel Pięczek, później nastąpiły dwie „przebitki” głową, a na końcu strzał  z niewielkiej odległości oddał Łukasz Sołowiej, który mógł cieszyć się z czwartego gola w sezonie.

W doliczonym czasie do pierwszej połowy sytuacja Ruchu zrobiła się jeszcze trudniejsza. Interweniując w polu karnym Szymański zagrał piłkę łokciem i sędzia Karol Arys wskazał na 11. metr. Strzał oddał Pięczek, który został zatrzymany przez Michała Buchalika i gdy wydawało się, że tym razem gościom się upiecze, arbitrzy dopatrzyli się przedwczesnego wbiegnięcia zawodników z Cichej 6 w pole karne i rzut karny został powtórzony. Tym razem podszedł do niego Sołowiej, który zmylił Buchalika i podwyższył prowadzenie na 2:0! Jak nie idzie, to nie idzie…

Siedzący na gorącym krześle trener Skrobacz dokona w przerwie ofensywnej zmiany, zastępując Podstawskiego Michałem Feliksem. Druga połowa mogła jednak zacząć się dla Ruchu równie źle, co skończyła pierwsza. W zamieszaniu w polu karnym gospodarzom nie udało się jednak zdobyć trzeciego gola. Mógł zrobić to natomiast Feliks, ale pierwszy celny strzał „Niebieskich” w jego wykonaniu został wyłapany przez Oliwiera Zycha.

Światełko w tunelu zaświeciło gościom w 66. minucie. Do wybitej piłki dopadł na 20. metrze Tomasz Swędrowski i huknął na bramkę. Silnie uderzona piłka poleciała idealnie w okienko i zrobiło się 1:2. Po chwili z jeszcze większej odległości strzelił Miłosz Kozak, lecz tym razem Zych sobie poradził. Raz jeszcze spróbował też Swędrowski, ale niecelnie. Coś zaczęło się jednak dziać!

W 77. i 80. minucie znów przypomnieli o sobie gracze Puszczy, dwukrotnie na samotny rajd zakończony strzałem zdecydował się rezerwowy Artur Siemaszko, jednak i jemu zabrakło precyzji. Następnie ciężar gry wrócił na połowę niepołomiczan, gdzie „Niebiescy” starali się doprowadzić do remisu. Najbliżej był w 88. minucie Maciej Sadlok, który pozazdrościł koledze z drugiej linii i sam odważył się na próbę z kilkudziesięciu metrów. Niestety, obił jedynie poprzeczkę!

Szczeciński arbiter doliczył do spotkania cztery minuty, które chorzowianom leciały bardzo szybko. Nadeszła jednak 94. minuta, z prawej strony dośrodkował Tomasz Swędrowski, a głową piłkę do siatki z kilku metrów wpakował Feliks! Po chwili Arys zakończył mecz, a Ruch rzutem na taśmę wywalczył punkt. Czy to wystarczy, by Jarosław Skrobacz utrzymał posadę?

Puszcza Niepołomice – Ruch Chorzów 2:2 (2:0)
35′, 45+4′ (k) Sołowiej – 66′ Swędrowski, 90+4′ Feliks

Puszcza:
Zych – Pięczek, Sołowiej, Yakuba, Koj – Stępień, Serafin – Tomalski (78′ Hajda), Poczobut (70′ Siemaszko), Cholewiak (78′ Bartosz) – Zapolnik

Rezerwowi: Wróblewski – Walski, Stec, Majchrzak, Mesanović, Kramarz

Trener: Tomasz Tułacz

Ruch:
Buchalik – Michalski (65′ Steczyk), Szymański, Sadlok, Bartolewski – Podstawski (46′ Feliks), Sikora (81′ Letniowski) – Kozak, Swędrowski, Wójtowicz – Szczepan

Rezerwowi: Potoczny – Szur, Barański, Sedlak, Skwierczyński, Foszmańczyk

Trener: Jarosław Skrobacz

Żółte kartki: Serafin – Podstawski, Swędrowski

Sędzia: Karol Arys (Szczecin)

Widzów: 2 785

Fot. Ekstraklasa S.A.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ruch_Lech
To jeszcze nie koniec! Ruch Chorzów lepszy także od Lecha Poznań!
Pogoń_Ruch
Pogrom w Szczecinie, "Niebiescy" o krok od I ligi
Raków_Ruch
Cud pod Jasną Górą! Skazywany na pożarcie Ruch urwał punkt z Rakowem!
Ruch_piłkarze
Ruch wypunktowany w Wielkich Derbach Śląska. Wystarczyły dwa ciosy
Szczepan
Derbowe przełamanie! I to w jakim stylu!
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x