PRZEJDŹ DO NEWSA
Po porażce Ruchu Chorzów w Stalowej Woli z ostatnią w tabeli Stalą 0:2 głośno jest nie tylko o kompromitacji Niebieskich w meczu z beniaminkiem Betclic 1. Ligi. Mówi się też o skandalicznym geście Jakuba Myszora, który po nim dostał czerwoną kartkę i osłabił zespół. Trener Dawid Szulczek zapowiedział, że kara dla pomocnika pozostanie klubową, wewnętrzną sprawą. Ja mówię: powinniśmy poznać jej wymiar!