PRZEJDŹ DO NEWSA
W sobotę wieczorem media obiegła informacja, że w Ruchu Chorzów pojawił się poważny problem - niespodziewanie ponad dziesięciu zawodników pierwszego składu oraz członkowie sztabu szkoleniowego tej drużyny zostali zaatakowani przez tajemniczego wirusa. Wszystko dzień przed wyjazdowym meczem ze Stalą Mielec. Gospodarze mimo tych okoliczności nie zgodzili się na przełożenie spotkania. Szybko wyjaśnili, dlaczego. To był dopiero początek.