PRZEJDŹ DO NEWSA
Ruch Chorzów jest w fatalnej sytuacji. Beniaminek bardzo słabo radzi sobie po awansie do PKO BP Ekstraklasy. Już w niedzielę 10 marca "Niebiescy" zagrają na wyjeździe ze Stalą Mielec i niestety, raczej są skazani na porażkę. Wszystko dlatego, że klub zaatakował wirus, co potwierdził już rzecznik prasowy Ruchu Tomasz Ferens. W związku z tą sytuacją nie zabrakło zgrzytów, bowiem ekipa z Chorzowa poprosiła rywala o przełożenie meczu, ale spotkała się z negatywną odpowiedzią.